WIZYTA W SALONIE ARTNAIL W KRAKOWIE

Mniej więcej miesiąc temu miałam okazję uczestniczyć w bardzo przyjemnym wydarzeniu, które odbyło się w salonie Artnail, zlokalizowanym praktycznie w samym centrum Krakowa. Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami fotorelacją z tego spotkania.

Razem z kilkoma innymi krakowskimi blogerkami zostałam zaproszona na niedzielne śniadanie, którego hasło przewodnie brzmiało "Modny manicure - lato 2013. Najnowsze trendy w stylizacji paznokci."

Nie będzie przesadą kiedy napiszę, że salon zadbał o to, aby wszystko było dopięte na przysłowiowy ostatni guzik - od przepysznie wyglądających muffinków, poprzez niesamowicie przesympatyczna atmosferę, a na świetnie wykonanym manicure skończywszy.

Podczas całego eventu miałam przyjemność poznać całą ekipę Artnail. Atmosfera panująca w salonie w niczym nie przypomina tych jakże częstych obrazków "dam robiących pazurki", które możemy zobaczyć w większości salonów tego typu. Wszystkie dziewczyny to równe babki, które robią to co lubią. I like it!

Pogadałyśmy trochę o najnowszych trendach, poplotkowałyśmy i pośmiałyśmy się. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcie gablotki z pracami dziewczyn - naprawdę robi wrażenie!

To co spodobało mi się najbardziej (oprócz oczywiście atmosfery) to fakt, że w salonie Artnail pracuje się praktycznie tylko na lakierach Essie, Orly oraz Zoya, czyli trzech moich ulubionych markach.

Cały salon wygląda bardzo świeżo i czysto, a jednocześnie przytulnie. Do tego jest bardzo przestronny, dzięki czemu nie ma obawy, że klientce obok zaraz dam łokciem po zębach (tak jak to jest w większości salonów O.P.I. w Polsce).

Przyznacie mi, że stanowiska do pedicure wyglądają zachęcająco, prawda?

Na koniec spotkania dziewczyny zajęły się naszymi pazurkami - poniżej moje paznokcie w rekach Kai, z którą złapałyśmy świetny kontakt już po pierwszym zdaniu (pozdrawiam Kaję!).

Tutaj ja, Kaja, a obok mnie Dominika. Przy okazji możecie zobaczyć jak przestronny jest salon.

Rasowe fanki Melissek ;)

A tutaj możecie już zobaczyć gotowy manicure. Wierzcie mi, że przez całą drogę do domu nie mogłam oderwać wzroku od moich pięknie wykonanych paznokci. Kaja spisała się na 6+!

Na pożegnanie dostałyśmy też malutki upominek w postaci oliwki do skórek oraz piaskowego lakieru Zoya z najnowszej kolekcji.

Zachęcam Was do zaglądnięcia do salonu Artnail, który zlokalizowany jest w Krakowie przy ulicy Zwierzynieckiej 25 i do oddania się w ich ręce. Wszystkich zainteresowanych zapraszam również na stronę internetową oraz fanpage salonu.