Przeglądając sobie serwis Pinterest (dziewczyny, gorąco polecam!) natknęłam się na zdjęcie blogerki Meggy Grace, na którym prześlicznie ukazała kwintesencję konturowania twarzy. Oczywiście zdjęcie jest maksymalnie podrasowane w Photoshopie, jednak w niczym to mu nie umniejsza. Zresztą zobaczcie sami.
H = highlighting, czyli rozświetlacz | C = contouring, czyli bronzer | B = blush, czyli róż
A Wy konturujecie twarz? Jakich kosmetyków do tego używacie? Ja aktualnie stosuję konfigurację: M·A·C Mineralize Skinfinish w odcieniu Soft & Gentle | M·A·C Powder Blush w odcieniu Harmony | NARS Blush w odcieniu Orgasm.
śliczny efekt :)
OdpowiedzUsuńabsolutnie się zgadzam :)
Usuńjak mam czas to konturuję twarz ale jeśli spieszę się na uczelnię to raczej tusz, podkład i róż :>
OdpowiedzUsuńJa jak zaśpię do pracy to też tylko podkład i tusz ;)
Usuńfajnie, że to dodałaś, bo ostatnio czegoś takiego szukałam :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się przyda :)
UsuńNa takiej twarzy bez skazy wiadomo,ze przepieknie to wyglada ;)))
OdpowiedzUsuńDlatego zaznaczyłam, że PS tu mocno ingerował ;)
UsuńKonturowanie twarzy to dla mnie zupełna magia. Podkreślam jedynie policzki pudrem brązującym i nic poza tym ;) Piękna blogerka. Muszę ją wygooglować.
OdpowiedzUsuńAdres linka masz na zdjęciu :)
UsuńWydrukować i powiesić koło lustra trzeba :)
OdpowiedzUsuńNo to nie taki głupi pomysł ;)
UsuńChciałabym nabyć taką umiejętność :)
OdpowiedzUsuńTrening czyni mistrza! ;)
UsuńChciałabym, zeby mi tak ładnie to wychodziło :) Niestety zawsze narobię sobie plam
OdpowiedzUsuńA może to kwestia narzędzia, którego używasz do aplikacji?
Usuńja tylko różu używam a to i tak nie zawsze :P chciałabym sobie w tym roku bronzer kupić :)
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
to jest świetna sprawa. twarz zupełnie inaczej wygląda. uczyłam się tego na charakteryzacji. tam konturowaliśmy twarz różnymi odcieniami podkładu, później brązerem, rozświetlaczem i różem. polecam ! :)
OdpowiedzUsuńZgadza się. I o ile ładniej wygląda dobrze wykonturowana twarz!
UsuńLaleczka Barbie trochę, ale takie konturowanie, jakie zrobiła, rzeczywiście daje efekt zupełnie innej twarzy...
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie uświadomiłam że jednak powinnam kupić bronzer i rozświetlacz - mam kilka różów z których używam i tak jednego, a tamtych produktów zero :)
Ja też mam po kilka kosmetyków do konturowania, a właściwie sięgam wyłącznie po te które wymieniłam w notce. Chyba pora pozbyć się zapasów, bo nie sądzę, żebym w najbliższym czasie zmieniła koncepcję ;)
UsuńU mnie róż nałożony tak blisko nosa źle wygląda niestety :( Aczkolwiek fajna grafika :)
OdpowiedzUsuńObecnie używam NYX taupe do konturowania roztarty Honolulu od W7, rozświetlacz theBalm i róż W7 Africa :)
Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na to, że konturowanie dopasowujemy do kształtu twarzy :)
UsuńWolalabym zobaczyc efekt bez Photoshopa, bo tak jest to kompletnie nie miarodajne, w takim programie wszystko mozna poprawic i ulepszyc, nawet jak rzeczywistosc kwiczy :P
OdpowiedzUsuńNo ja też bym wolała mniej PS, nie mniej jednak koncepcja zachowana :)
UsuńLubię te "obrazkowe tutoriale" z Pinterest. Gromadzę je tam nawet. :-)
OdpowiedzUsuńKonturowanie twarzy to jedno z moich największych kosmetycznych odkryć. Teraz w zimie używam głównie bronzera Waikiki z LL (bardzo jasny, biszkoptowy, daje naturalny efekt) i rozświetlaczy mineralnych (z wiekiem coraz bardziej lubię rozświetlacze ;-)). Moje ulubione to Seahorse z EDM i Stardust z LL.
Ja też ma Pincie mam taki folderek z tutorialami i pomysłami :)
UsuńSuper efekt, choć ja bym sobie tak nie komplikowała codziennego makijażu , no chyba ,że na większe wyjścia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Ja na co dzień ograniczam się raczej do bronzera i ewentualnie rozświetlacza. Wszystko zależy od tego ile mam czasu do wyjścia z domu :)
Usuńżebym ja tak umiała ;))
OdpowiedzUsuńtrzeba poćwiczyć ;))
Musisz po prostu ćwiczyć :)
UsuńŚwietnie zaprezentowane, kiedyś widziałam podobną instrukcję w wykonaniu Katosu ale ta jest o niebo lepsza.
OdpowiedzUsuńTa jest taka estetyczna :)
UsuńRównież znajduję multum inspiracji na pinterest :D
OdpowiedzUsuńOd kiedy kilka lat temu odkryłam co może róż + bronzer, to konturuję codziennie :)) Bronzer - terracotta powder z oriflame, róż - sephora rose petal nr 8 (ostatnio mój ulubiony), rozświetlacz - wypiekany róż z golden rose 07.
OdpowiedzUsuńA zdjecie bardzo ciekawe!
Ja na dzień dzisiejszy rzadko ruszam się z domu bez bronzera na buzi, to konieczność dla mnie :)
UsuńMAC Harmony faktycznie świetnie nadaje się na bronzer i zastanawiałam się nad jego zakupem.
OdpowiedzUsuńWybrałam jednak Bahama Mama z theBalm.
U mnie zestawienia są różne, ale mam kilka bronzerów, kilka róży i rozświetlaczy, najczęściej sięgam po: Bahama Mama theBalm, Hot Mama the Balm ( podobny do Orgasm) oraz Mac Soft & Gentle / Mary-Lou Manizer the Balm :)
Ja miałam Bahama Mama, ale się go pozbyłam. Uważam, że na mojej skórze lepszy efekt daje właśnie Harmony :)
Usuńnigdy nie używałam różu, o bronzerach i tych innych nie wspomnę, ale chciałabym nareszcie się odważyć i spróbować.
OdpowiedzUsuńNo to na co czekasz? :)
UsuńJa staram się konturować twarz, bo o wiele lepiej wygląda makijaż.
OdpowiedzUsuńZgadza się, ja niestety nie zawsze mam na to rano czas :)
UsuńŚwietnie zostało to pokazane na zdjęciu. Często na tutorialach na youtubie jest to za szybko pokazane i trudno ogarnąć jak był prowadzony pędzel
OdpowiedzUsuńNo ale tutaj też nie widzisz jak dokładnie jest prowadzony pędzel ;)
UsuńGenialny efekt. Konturuje, ale zdecydowanie mniej udolnie:D.
OdpowiedzUsuńWeź pod uwagę, że tutaj jeszcze w sporej mierze ingerował Photoshop :)
Usuń